niedziela, 27 marca 2016





Wesołych świąt,
radości, zdrowia i oddanych przyjaciół.


Moja wielkanocna kolekcja, kilka z nich dostałam w prezencie, resztę zrobiłam sama:)

Witam nowe osoby, mam nadzieję, że znajdzie się tu coś, co zatrzyma Was na dłużej:)))
Serdecznie pozdrawiam, wszystkich, zaglądających do mnie.

niedziela, 20 marca 2016

Święta przyszły zbyt szybko

Miałam ambitne świąteczne plany (duuużo pisanek, duuużo innych, świątecznych drobiazgów), skończyło się na kilku jajkach i już nie mam czasu na resztę. Trochę denerwuje mnie, że ostatnio jestem mało zorganizowana i przeważnie kończy się na planach.

Za to Janeczka jest wzorem pracowitości i zorganizowania. Pamięta o wszystkim, na dowód, piękna kartka, którą od niej otrzymałam.


 To ostatnie jajko. Skorzystałam z podpowiedzi i podkleiłam, wygląda zdecydowanie lepiej:))

 W moim nowym ogrodzie coś się dzieje:)) Codziennie obserwuję niespodzianki. Niespodzianki, gdyż nie wiem, co zostało po poprzednich właścicielach. Np. ten śliczny irysik,

 Przebiśniegi są moje, przywiozłam je z Lublina, jak widać, przeprowadzka im nie zaszkodziła, obok, pojawił się tubylec - czosnek niedźwiedzi. Bardzo mnie ucieszył, lubię go. W poprzednim ogrodzie nie miałam czosnku.

 Tu moje kompletne zaskoczenie. Przeglądałam, jeden z dotychczas nierozpakowanych kartonów i wyciągnęłam - coś takiego! Zaczęłam jedenaście lat temu! Przetrwało wszystkie przeprowadzki, przetrwał schemat, znajdujący się w tym numerze haftów polskich. Nie pozostaje mi nic innego, jak dokończyć, tym bardziej, że wnuczka zaplanowała, że będzie to jej poduszka:)))

czwartek, 10 marca 2016

Nowa pasja

Wymyśliłam sobie, przeniesienie starych (XVIII/XIX wiecznych) wzorów,  w przeszłości używanych do zdobienia bluzek, koszul i obrusów na jaja. Nie byłam pewna, co wyjdzie. No i wpadłam w nową pasję! Czuję, że będzie to moje zimowe zajęcie:))) Muszę tylko popracować nad techniką mocowania tkaniny do stryopianu, na razie mam z tym kłopot.
Moje zdjęcia nie oddają ich urody i oryginalności.

 Chciałoby się zrobić i haftowane i pisane woskiem. Jedne i drugie bardzo pracochłonne, a czasu mało.

Króciutko dzisiaj, pędzę do jaj:))

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.