Ta niebieska, podoba mi się najbardziej. Obiecuję, że jutro ładnie je wykończę, ale chciałam pochwalić się już dzisiaj:)).
Dziękuję wszystkim zaglądającym do mnie, Zapraszam jak najczęściej i oczekuję Waszych komentarzy i sugestii. To teraz bardzo ważne, bo zabrakło mi w domu pierwszego i najważniejszego recenzenta moich prac. Zostaliście mi, tylko Wy kochani. Pozdrawiam Was gorąco.
Nie mam pojęcia jak Ty je robisz ale... Twoje kwiaty są cudowne...
OdpowiedzUsuńMiło mi słyszeć słowa uznania:)). Pochwały wzmagają chęci do nowych zadań. Zajrzyj do mojego marcowego postu "jak zrobić kwiatek ganutell" tam są podstawy:)
UsuńPozdrawiam
Piękne są! Takie delikatne!
OdpowiedzUsuńDziękuję, jak zwykle masz dla mnie miłe słowa:)
UsuńO rany boskie, zatkało mnie:))) Prześliczne. Wszystkie, absolutnie wszystkie :))))
OdpowiedzUsuńNie wiem, co odpowiedzieć. Może najzwyczajniej, cieszę się z pochwał, jak mała dziewczynka a latek mam trochę więcej:)))
OdpowiedzUsuń