Kochane, jesteście niezawodne! Dziękuję za podpowiedzi, gdzie szukać "moich" jasków z dzieciństwa. Spędziłam dzisiaj trochę czasu w sieci, przejrzałam oferty sklepów internetowych, "Chomika", zajrzałam na jakieś forum hafciarskie i mam!!! Trafiłam na link, gdzie znalazłam dziesiątki wzrów i schematów to tu. Jest ich tam tak dużo, że naprawdę trudno było mi się zdecydować:) Znalazłam również, te pamiętane z dzieciństwa. Oczywiście, ze mną nie jest łatwo, mnie samej ze sobą też, więc i tym razem nie poszłam na łatwiznę i czepiłam się wzoru bez schematu. Wcale nie jestem pewna, czy dam siobie z tym radę, ale co tam.... jest ryzyko jest zabwa:)). Szybki wydruk i z kartką w ręku pognałam do pasmanterii. Z miłą panią sprzedawczynią, dopasowałyśmy "na oko", kolory do obrazka. Jeszcze słuszny kawałek kanwy tudzież igły do haftu (nawet nie wiedziałam, że są specjalne) i kilka wskazówek od sprzedawczyni. Następnie chwila prawdy przy kasie:))) i mogłam wracać do domu urzeczywistniać marzenia.
Od tego momentu, kochane, będziecie świadkami mojego zmagania się z igłą i nitką:)) Tak powinna wyglądać poduszka, a jak będzie wyglądała, tego nie wie nikt.... |
http://www.facebook.com/#!/photo.php?fbid=500739666650886&set=a.207754359282753.50530.206955772695945&type=1&theater |
czwartek, 21 marca 2013
Od myśli do czynu
Tak na marginesie. Uświadomiłam sobie, że hafciarstwo nie jest najtańszym sposobem na spędzanie wolnego czasu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczna taka poduszka - ciągle trwam w zachwycie, że ludzie potrafią dziergać takie rzeczy!!:))
OdpowiedzUsuńMisiu jestem święcie przekonana, że Ty też potrafisz, tylko czasu Ci brak.
UsuńPozdrawiam cieplutko:)).
Jestem pewna, że Twoja poduszka będzie jeszcze ładniejsza. A co do kosztów to masz rację, tanie to hobby nie jest :) Trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńJuż wiem, że moja będzie miała mniejszy wzór. Oryginał musiał być robiony jakoś inaczej:(
UsuńChwila prawdy przy kasie:))) Kanwa jest droga, nawet bardzo droga, ale i tak fajnie jest sobie krzyżykować:)))Będzie dobrze, bo jesteś konsekwentna i cierpliwa. No to do dzieła:)))
OdpowiedzUsuńWpadnij do mnie na "Świat....". Wyróżniłam Twój blog i Ciebie w nim:))))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńOjej!!! już lecę...:))
Usuń