Śnieżyczka przebiśnieg (Galanthus nivalis L.) Jeden z pierwszych wiosennych kwiatów, w Polsce objęty ochroną gatunkową.
Zamiast zrywać, spróbowałam odtworzyć je, w mojej ulubionej technice Ganutell. Nie jestem z nich do końca zadowolona, i to z własnego powodu. Nie miałam pod ręką drutu w kolorze srebrnym lub miedzianego, jak sprężynki. Postanowiłam użyć jakiegololwiek sądząc, że przędza go ukryje. Otóż nic z tego! Czerwony drut prześwituje. Szczególnie mocno widać to na fotografiach. I tu moja kolejna lekcja - fotografia pokazuje wszystkie niedoskonałości. Przyjnajmniej, fotografia w moim wykonaniu. Prawdopodobnie osoby bardziej zaprzyjaźnione z aparatem fotograficznym dałyby sobie radę z problemem:))
"Poległam" na czerwonym drucie, to może zrehabilituję się czerwienią w innej postaci:)
To jest pyszny kwas z buraków. Moja rodzina uważa, że ten napój "ma pod sobą " wszystkie inne napoje, a przy tym jakże zdrowy:
- Korzystnie wpływa na pracę trzustki i pęcherzyka żółciowego.
- Obniża poziom cholesterolu we krwi.
- Zawiera niezbędne nam, zwiazki sodu, magnezu, żelaza, wapnia i krzemu.
- Zawiera duże ilości fitoestrogenów, które łagodzą dolegliwości wieku przejściowwego.
Robi się tak:
- 1 kg świeżych buraków
- 3 kwaśne jabłka
- 50g rodzynek
- 3 ząbki czosnku
- 1/2 łyżeczki kminku
- łyżka cukru
- skórka razowego chleba
- łyżka soli
- 2 litry wody
A potem to już tylko pić i delektować się smakiem - oczywiście dla smakoszy buraków:))
Musiałabym spróbować , zanim zrobiłabym sama! Kiedyś kupiłam sok z buraków - taki jednodniowy i ...umierałam cały dzień;/
OdpowiedzUsuńA kwiatki idealne -ja tam nic czerwonego nie widzę;)
Śliczne;)
To zapraszam na soczek:))
UsuńPozdrowienia
Śnieżyczki przez ten czerwony akcent są bardzie wyraziste. Mnie się bardzo podobają:) Przepis na kwas ściągnęłam sobie, bo uwielbiam wszystko, co z buraczkami się wiąże.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, czy będzie ci smakował.
UsuńObiecałam sobie, że do końca tygodnia, wykorzystam Twój świąteczny przepis.