Chyba znudziły mi się kwiaty do wazonu, bo z przyjemnością robię broszki. Niby też kwiaty, ale nieco inaczej się je robi:). Kolejna czerwona (bo akurat miałam przygotowaną metalonić w tym kolorze).
Od razu przyznaję, że nie jest to mój pomysł. Wzór znalazłam w sieci, ale niestety nie zapisałam adresu strony :(
Przyjaźń
Jakoś tak się składa, że w naszej rodzinie zwierzęta są parami. W poprzednim poście była Dana - jamniczka i Sonia- kotka. Niestety były to zdjęcia archiwalne. Obie odeszły do Krainy Wiecznych Łowów, spędziwszy z nami kilkanaście lat. Po dwóch smutnych rozstaniach w odstępie kilkumiesięcznym, zarzekałam się "żadnych wiecej zwierząt" , ale wytrzymałam pół roku i pojawił się Tofi (z sierocińca czyli schroniska), a zaraz za nim ta szara śpioszka.
Śpij spokojnie, ja pilnuję |
Bardzo długo śpi, a ja się nudzę |
Obudzić ją? |