Znacie to? "Kto rano wstaje...." To prawda. Wstałam wcześniej niż zwykle, spojrzałam przez kuchenne okno i ......
Bażanty, piękne kurki. Stałam oczarowana i bałam się ruszyć. Powolutku wycofałam się po aparat i udało się, złapałam bażanty!:)) Nieco dalej chodził dumny kolorowy kogut, ale na razie nie dał się złapać:)).
Kurki chodziły po ogrodzie, coś skubały, ale cały czas były bardzo czujne.
Pierwszy raz miałam okazję z tak bliska przypatrywać się bażantom na wolności. Zaczęłam zastanawiać się, czy któraś z nich skusi się na złożenie gniazda w pobliżu, i jak wyglądają bażancie jaja? Może tak?:))
Ojej ale śliczności. Każde inne i każde wspaniałe. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKażde inne, bo puszczone "na żywioł" :)) bez sztywnego planu.
UsuńSerdeczności:)
Bażancice kapitalne. Jajka zrobione przez ciebie to maleńkie arcydzieła.To na trzecim zdjęciu jest prześlicznie wiosenne:)
OdpowiedzUsuńBażancice rzuciły mnie na kolana:)) Teraz, najpierw sprawdzam, czy ich nie ma, potem wypuszczam psa do ogrodu. Jaja robiłam w konkretnym celu, ale to potem:)) Uściski wiosenne.
UsuńJajka prześliczne i nie wiem które najładniejsze , wszystkie równie piękne. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też nie potrafię wybrać, które podoba mi się najbardziej:))
UsuńMiłego
Nie wiem jak wyglądają bażancie jaja ale te które pokazałaś na prawdę zachwycają !
OdpowiedzUsuńNo popatrzcież państwo, ależ bezczelnie ufne to ptactwo łowne:)))
OdpowiedzUsuńWiosna, wiosna omamia. Traci się instynkt samozachowawczy na rzecz innego instynktu...
Ja też przestałem podejrzliwie rozglądać się wokół znad miski z jedzeniem:))
Pozdrowienia wiosenne:))
O tak! bażanty to dranie:)) Masz rację, wiosną wszyscy tracą głowę.
UsuńWiosenne uśmiechy ślę:)
Bardzo, bardzo Ci dziękuję za wspaniałą niespodziankę. Twoje dzieło duzo piękniejsze niż na zdjęciach. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJaneczko, cała przyjemność po mojej stronie:)
Usuńa ja trafiłam do Ciebie dzięki Janeczce, rozejrzałam się i chętnie zagoszczę tu jeszcze nie raz:) piękne te Twoje prace, choć technika jak dla mnie faktycznie nie znana...pozdrawiam również z lubelskiego i zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńWitam, Cię Ago cieszę się się, że zajrzałaś. Zaraz pobiegnę do Ciebie:))
Usuń